Kochani!
W imieniu swoim i Lucy składam Wam życzenia: zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych! Dużo miłości, spokoju - i duchowych uniesień!
Przepraszam za naszą nieobecność w blogosferze w ostatnim czasie. Obie jesteśmy zapracowane... Niedługo wrócimy na łono blogosfery. Muszę zrobić porządek z blogami, które mam w liście obserwowanych tak, żeby wyświetlały mi się te, które lubimy odwiedzać i które są dla nas bardzo ważne. Do usłyszenia! :*
Martyna
Jajka faszerowane zrobiłam według przepisu Anny Lewandowskiej, przepis dostępny na jej blogu. Masa to awokado, pasta jajeczna plus szczypiorek, czosnek i przyprawy. Mniam! :-)
Sukienka - Mielczarkowski
Paznokcie by Marlena z Rio, w Zabrzu
Mniaaam. Cudne zdjecia, przyjemnie sie oglada :)
OdpowiedzUsuńwyglada super :)
OdpowiedzUsuńObu Wam kochane życzę wesołych świąt :* Mam nadzieję, że niebawem powrócicie do blogosfery ;)
OdpowiedzUsuńPS. Martynko miałam już napisać to na fan page'u Twoim, ale napiszę tu:) Wyglądasz po prostu rewelacyjnie :) Przepiękna, kobieca i stylowa :) Modelka idealna, a zdjęcia jak z bilbordu kochana :* Buziaki :*
super paznokcie :)
OdpowiedzUsuńJesteś piękna,jajka wyglądają apetycznie.Wszystkiego najlepszego,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle cudnie wygladasz w tej wiosenno-swiatecznej sukience… bardzo dziewczeco;) A i jajeczka tez wygladaja niczego sobie…;)
OdpowiedzUsuńWam rowniez zycze zdrowych, wesolych i pogodnych Swiat!
Usciski. Anka
:-) Do tak uroczej Gospodyni jest wręcz zaszczytem i wielkim honorem zaglądać w odwiedziny ;-).
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam życzenia...pięknie wyglądasz a jaja smakowicie...pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę....
OdpowiedzUsuńŚliczna, pomysłowa i jeszcze miła.
OdpowiedzUsuńB.
Wyglądasz ślicznie:))mimo że jest po świętach wszystkiego dobrego życzę:)))Pozdrawiam i na nowe posty czekam:)))))))))
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wyglądasz- wszystkiego dobrego już po Świętach. Całuski.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za wszystkie piękne komentarze i życzenia! Znowu mała przerwa, wybaczcie...
OdpowiedzUsuńKochana, nie moge dojść do siebie po tym maratonie świątecznym, ale juz się organizuję i wkrótce w kontakcie:) nie wiem, czy pisałam wyżej, że cudnie wyglądasz... pa, pa!
OdpowiedzUsuńSmakowite zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńAle apetycznie wygląda <3
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo fajnie. Uśmiech na twarzy się pojawia gdy się na ciebie patrzy. Wiecznie uśmiechnięta i zadowolona z życia.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie tu, do czytania i komentowania :)