środa, 19 czerwca 2013

Wizyta w National Gallery

 Wrażenia z pobytu w Londynie: część druga

Odkąd tylko pamiętam zawsze musiałam robić coś plastycznie. Jakaś  wewnętrzna potrzeba skłaniała mnie ku temu. Jeszcze jak mieszkałam w Koszalinie, gdzie się urodziłam i byłam mała- pamiętam, że wędrowałam do szkoły po lekcjach na kółko plastyczne z wielkim blokiem rysunkowym. W domu też malowałam, lepiłam z gliny, a mama chętnie mnie zaopatrywała w przeróżne materiały plastyczne i … nigdy nie narzekała, że coś nabrudziłam. W domu miałam więc sprzyjające warunki do rozwoju. Rysowałam, malowałam, eksperymentowałam, mieszałam techniki i dawało mi to ogromne zadowolenie. 

Czytałam o sztuce, dowiadywałam się różnych ciekawych historii o twórcach, oglądałam reprodukcje w albumach, aż sama zapragnęłam być malarką. Najpierw skończyłam Reklamę, później Edukację artystyczną  w zakresie sztuk plastycznych ze specjalnością techniki malarskie i projektowanie witrażu, a na końcu Malarstwo na ASP we Wrocławiu.

Dzisiaj robię rysunki satyryczne do gazet, ilustruję książki, maluję, rzeźbię, robię biżuterię autorską- artystyczną, a ostatnio zajęłam się też mozaiką. Ponadto prowadzę też klub plastyczny dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Sztuka więc towarzyszy mi całe życie i w różnej formie.


Będąc w Londynie  z przyjemnością wybraliśmy się więc do National Gallery przy Trafalgar Square. Miejsce to wybrano na budowę ze względu na centralne położenie, które ułatwiało dostęp zarówno bogatym mieszkańcom zachodniego Londynu jak i uboższym ze wschodniego Londynu.

National Gallery


Jest to galeria państwowa, udostępniona bezpłatnie (oprócz wystaw tymczasowych), licząca ok. 2300 dzieł. Główna kolekcja udostępniona jest do zwiedzania za darmo, jednak w przypadku okazjonalnych wystaw pobiera się opłatę za wstęp. Mile widziane są także dobrowolne datki "na utrzymanie galerii".


Od początku Galeria Narodowa była zaangażowana w edukację. Studenci byli zawsze chętnie przyjmowani w celu poznawania kolekcji oraz wykonywania kopii obrazów. Edukacyjny program galeria kontynuuje do dziś, przyjmując uczniów, studentów oraz szeroką publiczność. Program zawiera darmowe wykłady, zwiedzania z przewodnikiem oraz seminaria.


Artyści, których dzieła są tam wystawione, to między innymi: Leonardo da Vinci, Rembrandt van Rijn, Vincent van Gogh, Tycjan, Sandro Boticelli, Jan van Eyck, Claude Monet, Diego Velazquez, Pierre-Auguste Renoir i wielu innych.


Dla mnie ciekawe było odkrycie wielkości obrazów. Pomimo podania wymiarów w różnych reprodukcjach, człowiek ma inne wyobrażenie o nich.



Obrazy są cudowne, mistrzostwo wykonania, perfekcja…



Pozdrawiam,
Lucy 

National Gallery - z zewnątrz

czwartek, 6 czerwca 2013

Notting Hill… i nie tylko – czyli wrażenia z pobytu w Londynie

William Thacker, w rolę którego wciela się Hugh Grant, rozpoczyna narrację w filmie „Notting Hill” następująco: „A mój świat jest tu, na Notting Hill, w mojej ulubionej części Londynu.” Chwilę później, wraz z Thackerem, zagłębiamy się w obraz dzielnicy rządzącej się własnymi prawami – i już wiemy, że właśnie przekraczamy granicę magicznego miejsca. To tu – jak mówi bohater – wraz z nadejściem weekendu „zjawiają się setki kramów wypełniając Portobello Road aż po Notting Hill Gate… Tysiące ludzi kupują miliony antyków – tych autentycznych i tych nie całkiem autentycznych.” To właśnie Notting Hill było pierwszą atrakcją Londynu, którą postanowiliśmy zobaczyć podczas naszego czterodniowego pobytu w międzynarodowej stolicy mody, sztuki i kultury. 


Od lewej: Halinka, Lucy, Andre